Jeśli lubicie mroczne klimaty i opuszczone miejsca, to zdecydowanie powinniście odwiedzić estońskie więzienie Patarei. Budowla stojąca nieopodal tallińskiego portu na pewno przypadnie Wam do gustu. Dlaczego jest tak interesująca?
Zanim zerkniesz dalej obejrzyj wideo:
Więzienie Patarei powstało jako forteca, która miała bronić dostępu do portu. Została wybudowana na rozkaz cara Mikołaja I. Realizacja projektu rozpoczęła się w 1828 roku. Zajmująca 4 hektary twierdza została ukończona w 1840 roku. Od 1867 roku budowla pełniła rolę koszarów, a w 1920 roku przekształcono ją w więzienie.
Początkowo nie było to najlepiej strzeżone miejsce w Estonii – w pierwszym roku istnienia z zakładu wydostało się ponad 60 osób, więc władze podjęły decyzję o wzmocnieniu zabezpieczeń.
Podczas II wojny światowej więzienie było w rękach komunistów, później przejęli je Niemcy, by następnie znowu stracić Patarei na rzecz Rosjan. Dla więźniów przetrzymywanych przez Rosjan Patarei było przystankiem na Sybir. W wyniku dwóch deportacji (w 1941 i 1949 roku) na północ wywieziono 30 tysięcy Estończyków. Niemcy w więzieniu trzymali żydowskich mężczyzn. Kobiety i dzieci były osadzone w obozie w Harku. Wszystkich zgładzono, a miejsce, w którym to uczyniono do dzisiaj jest nieznane.
W czasach komunizmu więzienie było mocno przepełnione. Patarei mogło pomieścić 1200 więźniów. Za rządów sowietów momentami liczba przetrzymywanych dochodziła do 4 000, a w pojedynczej celi umieszczonych było 30-40 osób. Więźniowie polityczni i kryminaliści byli osadzeni w osobnych celach, aby nie wywoływać niepotrzebnych napięć.
Do 1991 roku w Patarei wykonano ponad 100 wyroków śmierci. Egzekucje miały miejsce w specjalnej celi znajdującej się na najniższym poziomie więzienia. Skazany otrzymywał dwa strzały w tył głowy. Żeby pocisk nie odbijał się rykoszetem od ścian, więźniowi przykładano do twarzy kawałek drewna.
Patarei w coraz mniejszym stopniu było używane do późnych lat 90. Przez ten czas zamykano kolejne części fortecy, a osadzonych przenoszono do innych placówek. Ostatecznie więzienie zamknięto w 2002 roku. Więzienny szpital działał jeszcze przez 3 lata, a w 2007 roku Patarei przekształcono w park kulturowy. Przez kilka lat na jego terenie odbywały się festiwale, ale w 2014 roku władze miejskie zakazały organizacji imprez masowych w tym miejscu. Obecnie w Patarei odbywają się warsztaty, m.in. artystyczne, a miejsce jest atrakcją turystyczną. Władze miejskie mają jednak nadzieję, że więzienie uda się sprzedać. Dotychczas pojawiło się kilka propozycji zagospodarowania tego miejsca (m.in. posterunek policji, muzeum, budynek Uniwersytetu Artystycznego), ale żadna nie została wdrożona.
Nie wiadomo, jak długo Patarei będzie dostępne w obecnej formie. Warto więc zastanowić się nad wyprawą do Tallina. Poniżej znajdziecie kilka praktycznych informacji, które pomogą Wam zobaczyć więzienie.
INFORMACJE PRAKTYCZNE:
Adres:
Kalaranna 2, Tallinn – około 15-20 minut piechotą ze Starego Miasta, wejście na teren więzienia jest dość słabo oznaczone – to po prostu wysoka brama, przy której wiszą kartki z logotypami firm zapewniających przewodników – zdjęcie widzieliście wyżej.
Jak dojść do więzienia spod Ratusza?
Zwiedzanie z przewodnikiem:
Bilety:
- przewodnik z j. angielskim: 8 euro / os. – normalny; 6 euro / os. – studenci, uczniowie
- przewodnik z j. estońskim 7 euro / os. – normalny; 5 euro / os. – studenci, uczniowie
- wycieczki zorganizowane: 60 euro / 4 os. + 10 euro każda kolejna osoba
- pojedynczy bilet: 10 euro
Zwiedzanie trwa od 1 do 2,5 godziny.
Wymagana jest wcześniejsza rezerwacja miejsc, organizatorzy piszą, że toury organizowane są, jeśli zbierze się grupa minimum 10 osób, ale z doświadczenia wiem, że zabierane są i mniejsze grupy (my byliśmy w 6-osobowej).
W okresie zimowym wycieczki nie są organizowane codziennie.
Zwiedzanie na własną rękę:
Samodzielne tripy są możliwe jedynie w okresie od 1 maja do 30 września. W pozostałej części roku zwiedzanie tylko z przewodnikiem. Za więzienną bramą znajduje się budka stróża, stróż stróżuje cały rok, więc wejście do fortecy na lewo byłoby dość trudne.
- Bilety: 3 euro / os.
- Godziny otwarcia: 12:00-18:15
Co zabrać?
Ponieważ w Patarei jest zimno, warto ubrać się ciepło (nawet w lecie przyda się bluza). Przyda się także latarka, gdyż część więzienia jest bardzo słabo oświetlona.
Szczegółowe opracowanie na temat Patarei znajdziecie TUTAJ.
Niezłe miejsce! Chętnie pospacerowałbym nocą, ale sam :D