Od małego lubiłem niewyjaśnione. Jarałem się Yeti, potworem z Loch Ness i trójkątem bermudzkim. Dlatego ostatnio śledziłem poszukiwania Boeinga 777. Dziś znaleźli samolot. Ale dlaczego zmienił on kurs? To nie jest jedyna tajemnica, której rozwiązaniem jestem zainteresowany. Wśród nich są takie, które zaliczam do swojego TOP 5.
Nawet jeśli samolot został znaleziony, nie oznacza jeszcze, że dowiemy się, kto i w jakim celu (i czy w ogóle) go uprowadził. Nie do końca rozumiem, jakim cudem można zgubić ogromny samolot w naszpikowanym technologią XXI wieku. Dlatego malezyjski Boeing 777 dołącza do grona moich ulubionych (na razie) nierozwiązanych zagadek wszech czasów. Jakie są pozostałe?
Sprawa porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika
Przenoszenie śledztwa, dokumenty gubione w i niszczone w kuriozalnych okolicznościach, wreszcie popełnione w więzieniach „samobójstwa” trzech skazanych za popełnienie zbrodni, czynią ze sprawy Olewnika największą zagadkę w historii polskiej kryminalistyki. Nieudolność, jaką wykazała się w całej sprawie policja jest tak wielka, że wręcz śmieszna. Moim „ulubionym” momentem w całej sprawie jest kradzież samochodu wypełnionego aktami. Kto go prowadził? Policjanci. Co zrobili? Wysiedli z auta, a gdy wrócili nie było niczego. Przypadek? Może jestem przewrażliwiony, ale nie sądzę.
Nie jestem do końca pewny, czy Krzysztof Olewnik faktycznie nie żyje. Wprawdzie przeprowadzono ekshumację, która potwierdziła, że jego zwłoki to naprawdę jego zwłoki, ale w tej historii jest tyle nieścisłości, że nie zdziwiłbym się, gdyby to też było naciągane. Być może Olewnik siedzi właśnie w kapciach na Bermudach i czyta Ja mówię TO ;).
Co kryje Biblioteka Watykańska?
To najbardziej tajemnicza biblioteka świata. W jej zbiorach znajduje się ponad 1 milion ksiąg. Zwykły śmiertelnik nie ma dostępu do wszystkich. A to musi rodzic spekulacje. Szczególnie, gdy mówimy o instytucji, która nakazuje miłować bliźniego i wybaczać tym, którzy nas skrzywdzili. A, jak dobrze wiemy z lekcji historii, Kościół nie zawsze kierował się swoimi przykazaniami. Zresztą, wszystkie wyznania mają swoje sekrety, ale nie wiem, czy strzegą ich równie pieczołowicie jak czyni to Stolica Apostolska.
Watykan idzie z duchem czasu i coraz więcej ksiąg jest dostępnych nie tylko na miejscu, ale i w Internecie. Są jednak takie pozycje, które pewnie nigdy nie zostaną przekazane światu. Te są najbardziej interesujące. Ale pewnie również najbardziej niebezpieczne. I właśnie dlatego takie ciekawe.
Jak zginął generał Sikorski?
Osobiście uważam generała Sikorskiego za jedną z najważniejszych postaci w historii Polski. Dodatkowo przyszedł on na świat w Tuszowie Narodowym, niedaleko Mielca, w którym się wychowałem. Ale nie dlatego go cenię. Jeśli poczytacie jego biografię, zobaczycie, jak świetnym i przewidującym był dowódcą, a do tego doskonale radził sobie w polityce. Być może właśnie dlatego zginął w 1943 roku w okolicznościach, które do dzisiaj budzą wątpliwości.
Wracając z Bliskiego Wschodu do Wielkiej Brytanii generał zatrzymał się na Gibraltarze. 4 lipca po godzinie 23 wsiadł ponownie do samolotu, który po kilkunastu sekundach runął do wody. Ciało Sikorskiego wyłowiono, ale nie ustalono, co dokładnie było przyczyną wypadku. Być może wiedzą to Anglicy. Niestety po szybko przeprowadzonym śledztwie utajnili oni jego wyniki. Archiwa będzie można obejrzeć dopiero po 2050 roku. Może wtedy tajemnicza śmierć Sikorskiego zostanie wyjaśniona.
Kim był Zodiak?
Miałem dylemat, czy w tym zestawieniu umieścić Zodiaka czy Kubę Rozpruwacza. Zdecydowałem się na tego pierwszego, bo działał w bliższych nam czasach. I mimo że nie znał się tak dobrze na budowie ludzkiego ciała oraz jego patroszeniu, to wydaje mi się, że był jeszcze bardziej porąbany niż Rozpruwacz. Sprawą Zodiaka zainteresowałem się po obejrzeniu jednego z amerykańskich filmów traktujących o seryjnym mordercy. Nigdy nie udało się złapać psychopaty, który w listach do prasy przyznał się do 37 morderstw. Udowodniono mu, że pozbawił życia 5 osób, a dwie kolejne ciężko ranił.
Zodiak pogrywał z prasą i policją. Do gazet trafiały listy ze szczegółami zbrodni oraz zaszyfrowanymi wiadomościami. Policja miała podejrzanych, wśród nich Arthura Leigh Allena, jednak dowody nie były na tyle silne, by mężczyzna trafił do więzienia.
Szyfr Zodiaka próbowało złamać wielu, kilku osobom się – wg nich samych – udało. Ostatnia próba wskazała Allena jako mordercę. Policja nigdy nie zainteresowała się rozszyfrowanymi wiadomościami, a Allen przeszedł na drugą stronę bez postawionych zarzutów.
Czy Atlantyda naprawdę istniała?
Kilkaset lat przed rozpoczęciem naszej ery Platon opisał miasto o niesamowitej kulturze, które zostało zatopione w wyniku trzęsień ziemi. Jednak Atlantyda – jedna z pereł cywilizacji – została zalana na długo przed pojawieniem się greckiego filozofa na świecie. Tego, czy w ogóle istniała nie dowiemy się być może nigdy.
Istnienie Atlantydy było podważane już za czasów Platona. Wiara w prawdziwość twierdzenia była oparta jedynie na autorytecie filozofa i przez niektórych ostro krytykowana. Ale przetrwała do dzisiaj. Jest kilka teorii mówiących o tym, gdzie znajduje się zaginiony ląd, ale niczego nigdy nie potwierdzono. W każdym razie było to podobno niezwykłe miejsce: bogate i sprawiedliwie zarządzane.
Wątpię, by kiedykolwiek udało się potwierdzić istnienie Atlantydy. Jest to zresztą ta z zagadek, w której prawdziwość najtrudniej mi uwierzyć. Jeśli jednak mityczny ląd faktycznie istniał, to ustawiam się na samym początku kolejki zwiedzających.
Mamy technologie, które potrafią odczytywać fale ludzkiego mózgu, w poszukiwania ludzi i rzeczy angażują się nie tylko profesjonaliści, ale i amatorzy, ale i tak wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. I pewnie zawsze tak to będzie wyglądało. Jak to powiedziała moja znajoma: jeżeli komuś bardzo zależy, by jakaś zagadka pozostałą nierozwiązana, to zrobi wszystko, by tak się stało.
A Wy czego chcielibyście się dowiedzieć?
Bądź na bieżąco! Zostaw e-mail i dostawaj wpisy pełne wiedzy oraz inspiracji na maila! Raz w tygodniu.
[contact-form-7 404 "Nie znaleziono"]Foto: Stuck in Customs via photopin cc
Haha, no tak Olewnik – uważaj, żeby Cię jakieś służby nie odstrzeliły za poruszanie tego tematu ;)
Mnie od dawna fascynuje zagadka Mary Celeste – niewielkiego statku, który wypłynął z Ameryki z ładunkiem 1700 beczek spirytusu i został odnaleziony u wybrzeży Hiszpanii w idealnym stanie – z pełnym ładunkiem i szalupami ratunkowymi. Brakowało tylko… załogi. Nikt do tej pory nie ustalił, co mogło się wydarzyć na pokładzie i w jakich okolicznościach załoga „zniknęła” ze statku.
A sprawdzili później czy spirytus faktycznie był spirytusem, a nie wodą morską?
Chyba tylko jedna beczka była napoczęta i brakowało w niej trochę „płynu”, ale jak na marynarzy i wielodniową podróż to nic wielkiego.
Aż się zagłębię!
Tylko sprawa Olewnika. Powołajmy blogową komisje śledczą ;)
Z niewyjaśnionych historii ciekawa jest też zagadka tragedii na Przełęczy Diatłowa.
Dzięki Artur – zainteresowałem się i właśnie skończyłem o niej czytać. Przerażająca sprawa.
World Trade Center – to dopiero zagadka.
Oglądałam ostatnio film dokumentalny i też zaczęłam nabierać podejrzeń.
Mnie ciekawa wydaje się również historia kolonii Roanoke.
Zresztą, dziś nawet wyszła gra inspirowana tamtymi wydarzeniami.
Mnie ciekawi Rosyjska dziura do piekła, jest to największy odwiert na świecie.
Po przekroczeniu 12 km głębokości,natrafiono na dziwną pieczare, w której panowała
rekordowa temperatura. Kiedy spuszczono w duł mikrofon zarejestrowano szokujące
odgłosy, po analizie doszli do wniosku, że są to ludzkie wrzaski, wydobywające się z gardeł torturowanych ludzi.
Po tym przerażającym odkryciu większość pracowników złożyło wymówienia,
niektórzy twierdzą że zginęli w niewyjaśnionych okolicznościach. Rosja szybko
zataiła o tym informacje i do dziś budzi ona dużo kontrowersji.
Do niewyjaśnionych należy też śmierć Jana Pawła I, czy
wykopaliska ludzi -gigantów które szkielety mierzyły od 18 do 24 metrów !
Kinga, o tej dziurze to nie słyszałem, ale chętnie poczytam coś więcej :).
I ludzie giganci też brzmią ciekawie.
Dla mnie wciąż zagadką jest gdzie jest Nemo. Nawet w mojej liście marzeń to umieściłem :)
Powodzenia w poszukiwaniach ;)
A co znajdę ;) Nawet mam pomysł, gdzie rozpocząć poszukiwania, ale niech to będzie moją słodką tajemnicą …
Chciałabym się dowiedzieć mnóstwo rzeczy:) o Trójkącie Bermudzkim, 3 tajemnicy fatimskiej, katastrofie Roswell, o tym co sfotografowali Rosjanie na ciemnej stronie księżyca, o Nessie, Yeti, o tragedii na Przełęczy Diatłowa i wiele innych zagadek, które teraz nie przychodzą mi do głowy:)