BiznesPraca

Sprytne sposoby na oszczędzanie czasu

Sprytne sposoby na oszczędzanie czasu - Ja mówię TO https://jamowie.to

Wszyscy marnujemy jakiś procent naszego życia na rzeczy, które można zrobić sprawniej, lepiej, szybciej lub grupowo. Jak oszczędzić kilka minut, które po kilku latach dadzą kilka dodatkowych dni?

Marnowanie czasu to bardzo osobista sprawa. To, co dla mnie może być sposobem na naładowanie baterii, dla Ciebie będzie bezużyteczną formą śmierdzącego lenistwa. Nie mam zamiaru oceniać tego, co jest dobre, a co złe, dlatego w dzisiejszym wpisie dzielę się tylko sprawdzonymi przeze mnie praktykami i szerokim łukiem omijam wszystkie formy spędzania wolnego czasu.

Dlatego sposoby, o których piszę dotyczą albo usprawnienia czasu pracy albo są systemem wsparcia, który pozwoli zaoszczędzić czas na wykonywaniu obowiązków, które każdy i tak musi wykonać.

Zbiorcze płacenie podatków i książka adresów

Finansowym odpowiednikiem częstego sprawdzania maili jest częste odwiedzanie swojego konta bankowego w celu wykonania jednego, pozornie szybkiego przelewu. Sprawdziłem ostatnio, ile czasu zajmuje mi przeprowadzenie tego zadania: łącznie z logowaniem, kopiowaniem danych, wpisaniem kodu sms, usuwaniem maili i zapisywaniem faktur jest to czas od 1-2 minut (zależy od szybkości łącza internetowego). Dlatego warto wyznaczyć sobie 1 lub 2 dni w miesiącu i w te dni wykonać zbiorczo wszystkie opłaty. Jeśli Wasz bank dodatkowo daje Wam możliwość zapisywania odbiorców jako zaufanych, oszczędzicie dodatkowe kilkadziesiąt sekund na przepisywaniu kodów sms.

Wiem, że z pozoru to niewielkie oszczędności czasowe, ale po kilku latach z tych minut robią się najpierw godziny, a później cały dzień. Dodatkowo taka segregacja pomaga wprowadzić pewne zasady do swojej pracy i uwalnia głowę od codziennego myślenia o opłatach. Stosuję i polecam.

Przygotowanie i pakowanie rzeczy wieczorem

Przygotowanie ubrań i spakowanie laptopa, to dwie rzeczy, które staram się zrobić wieczorem, żeby zaoszczędzić rano czas i pospać 5 minut dłużej. Dodatkowy profit, to wyzbywanie się porannego dylematu: co mam na siebie włożyć? Tak, facet też się nad tym od czasu do czasu zastanawia. Wieczorem podejmowanie tej decyzji wydaje się o wiele prostsze. Być może dlatego, że zaspany mózg próbuje odłożyć w czasie decyzję dotyczącą tego, jak będziemy się prezentować przez cały dzień. Wieczorne spakowanie i przygotowanie garderoby pomaga zaoszczędzić nie tylko czas, ale i nerwy.

Kupuj z listą zakupów

Robienie zakupów na podstawie listy nie tylko pomaga pokonać pokusę kupienia niepotrzebnej rzeczy, ale pozwala też zaoszczędzić masę czasu. Idąc po zwykły stolik i kilka innych głupostojów do IKEI musisz przedzierać się przez cały sklep, a w takich warunkach łatwo dać się pochłonąć szałowi wypróbowywania, sprawdzania i używania. Nawet jeśli wiesz, że niczego nie kupisz. Jeśli robisz to świadomie i dla przyjemności, nie ma problemu. Ale jeśli wybierasz się na zakupy z konkretną misją zawsze warto zapisać ją na kartce papieru. Niezależnie od tego czy potrzebujesz mebli, czy składników na obiad.

Rób zakupy poza godzinami szczytów

Wracam z pracy, więc od razu skoczę na zakupy – pomyślało kilkaset osób, które właśnie opuściły Mordor. I wszystkie udały się do mijanych po drodze hipermarketów, by przeciskać się wąskimi alejkami i stać w zbyt długich kolejkach. Jeśli masz możliwość, omijaj dyskonty i markety od poniedziałku do piątku między 16-18, a zakupy odzieżowe rób w trakcie tygodnia lub w sobotę zaraz po otwarciu sklepów. Warto też omijać sklepy umieszczone na dworcach. W Krakowie na podziemnym dworcu PKP jest Biedronka, w której zawsze kupuje mnóstwo podróżnych i ludzie mieszkający w okolicy. Kilkaset metrów dalej jest jeszcze jedna, w której tłok jest o wiele mniejszy.

Kupuj dużo naraz

Chłopaki z jednego z mieszkań, na którym przez pewien czas pomieszkiwałem, mieli świetny pomysł na ogarnięcie zakupów środków czystości: poszli na zakupy raz, w październiku, i w łazience pod ścianą zrobili sobie wysoką do pasa wieżę z papieru toaletowego. Może nie wyglądało to najbardziej estetycznie, ale mieli spokój z kupowaniem rolek przez cały rok.

Są takie rzeczy, które można kupić raz i magazynować. Zaliczyłbym do nich nie tylko środki czystości, ale również kawę, herbatę, ryż, kaszę i wiele innych dóbr codziennego użytku. Jeśli kupisz je raz, oszczędzisz czas na kolejnych zakupach.

Zakupy online

Trzy wymienione wyżej wskazówki można zawrzeć w jednej, wygodnej i cieszącej się rosnącą popularnością: robienia zakupów online. Coraz więcej marketów daje taką możliwość. Nie jest to jeszcze usługa niezawodna (czasami na magazynie nie ma zamawianego produktu lub przez przypadek dostajesz to, czego nie chciałeś), ale jeśli chcesz kupić duże ilości podstawowych składników, jest to świetne rozwiązanie. Nie stoisz w kolejkach, nie biegasz po sklepie, nie marnujesz czasu. Taka usługa dostępna jest na pewno w Tesco, Piotrze i Pawle, Auchan Frisco (nie w całej Polsce, sprawdźcie dostępne lokalizacje).

Nie rób wielu rzeczy naraz

Biegłość w wielu dziedzinach jest świetną sprawą, ale wykonywanie wielu rzeczy w tym samym czasie już nie. Przynajmniej jeśli chodzi o pracę. Skupiaj się na jednym zadaniu w jednym momencie. Ciężko jest przeliczyć tę zasadę na zaoszczędzone minuty, ale jeśli zrezygnujesz z multitaskingu zauważysz, ile korzyści Ci to przyniosło.

Zorganizuj się

Zrób sobie plan, listę zadań, zorganizuj pracę z metodą GTD lub Pomodoro – możliwości jest bardzo dużo. Jeśli nigdy nie korzystałeś z planów i kalendarzy, spróbuj na początek pracować w ten sposób przez tydzień lub zaplanuj jakąś część dnia pracy. Zobaczysz, jak duże efekty możesz osiągnąć dzięki organizacji i ile czasu możesz zaoszczędzić.

Wyznaczaj krótsze deadline?y

Zasada Parkinsona mówi, że dane zadanie będziemy realizować przez tyle czasu, ile zaplanowaliśmy na jego wykonanie. Warto więc stawiać przed sobą krótsze terminy i starać się ich dotrzymywać.

Nie ma waluty cenniejszej niż czas i często ten czas sprzedajemy zbyt tanio. Sposoby, które Wam zaproponowałem są skuteczne, bo sam korzystam z nich na co dzień lub staram się je wykonywać jak najczęściej (za wyjątkiem zakupów online, które jedynie testowałem). Jeśli chcecie podzielić się swoimi sposobami na oszczędzanie czasu, dajcie znać w komentarzach.

Podziel się wpisem:

Tags:

komentarze: 13

  1. Unikaj perfekcjonizmu ;)

  2. I tak zawsze tego czasu będzie brakować:(

    https://www.youtube.com/watch?v=r8GxcMv1-7I

    1. Haha, no to prawda, ale wtedy chyba trzeba po prostu z czegoś zrezygnować ;)

  3. Jeśli coś zajmuje mniej niż 2 minuty- zrób od razu. Super zmniejsza listę spraw do zrobienia :D

    1. Fajna zasada :) Stosuję bardzo często. Dzięki!

  4. Przygotowanie ubrań, lunchbox’a i spakowanie torebki przed pracą to z pewnością dodatkowe kilka minut snu. Niestety w pracy mam problem z irganizacją czasu. Nauczyłam sie jednak ze najtrudniejsze przypadki trzeba rozwiązywać z rana gdy umysł jest rześki bo ten sam problem po 16 wydaje sie nie do rozwiązania, więc zabiera mi czas i nerwy. Najprostsze rzeczy typu wysłanie maili, segregowanie dokumentów zostawiam ba sam koniec, gdy mózg już ma dosyć i chce odpocząć. Pozdrawiam

    1. Rześki mózg najczęściej próbuje przerzucić te najtrudniejsze zadania na 16, a że jest rześki, używa niezłych argumentów :)
      Ale pomysł na organizację bardzo dobry!

  5. Bardzo ciekawy wpis:) Nowoscią, którą zastosuje jest Zasada Parkinsona. Na rezygnację z multitaskingu narazie się nei porwę ;)

  6. Ja robię regularnie zakupy online i od dziecka przygotowuję sobie ubrania wieczorem, jeśli muszę wstać wcześnie rano ;)

  7. Niby oczywiste, ale jednak biorę :) dzięki

  8. Ostatnio bardzo zainteresował mnie temat zarządzania czasem – nawet napisałam wpis o Pomodoro. Jedna z lepszych technik tak swoją drogą. Wszyscy teoretycznie wiemy jak się zorganizować ale zazwyczaj średnio to wychodzi. Zaciekawił mnie podpunkt z przygotowywaniem sobie rzeczy na rano przed spaniem. Dawno dawno temu tak robiłam dzięki czemu oszczędzałam mnóstwo czasu, muszę chyba wrócić do tego nawyku. ;) Pozdrawiam!

  9. Ja robię zakupy raz w tygodniu i ustalam posiłki na cały tydzień. Dodatkowo zainwestowałam w roombę, która ogarnia podłogi, a ja w tym czasie mogę zająć się czymś innym

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.