Wczoraj, w towarzystwie 41 fantastycznych osób, przebiegłem Cracovia Maraton. Dzisiaj, mimo zakwasów w nogach, spotkałem się z większością z nich. Wieczorem, rozchodząc się do domów, żegnaliśmy się wesołym: ?Do zobaczenia w Chorwacji!?
Nazwałbym to efektem pozytywnej kuli śnieżnej. Gdy już coś ruszysz w swoim życiu, kula zaczyna się rozkręcać, a możliwości rozwoju pojawiają się same. Najciekawsze i najlepsze w tym wszystkim jest to, że Twoja kula śnieżna może toczyć się w towarzystwie innych. Moja kula toczy się od jakiegoś czasu naprawdę szybko. Jutro potoczy się dalej. Coś, co planowaliśmy jako niewielki wyjazd przerodziło się w wyprawę autostopem do Chorwacji. 9 par, 9 różnych punktów widzenia, 9 różnych przygód. Trasa Kraków-Krk. Czas doładować akumulatory!
W ostatnich tygodniach udało się zrobić kilka fantastycznych rzeczy. Rzeczy, które określiłem mianem Rewelacyjnej Rewolucji. Rewolucja ruszyła, co będzie dalej? Będzie maj, który będzie najbardziej produktywnym i najpiękniejszym miesiącem życia. A potem będzie już tylko lepiej. I tego życzę i Wam! Udanej majówki!
Udanego, słonecznego wyjazdu życzę. I żeby szybko się stopa łapało. ;)