Nowe

5 na 5 #25 – hipnoza + wyniki konkursu

Prima aprilis 2015 https://jamowie.to Ja mówię TO

Piątek na piątkę to luźny cykl będący wynikiem radości, która ogarnia świat w związku z początkiem weekendu. Co tydzień 5 linków do czasem ekstremalnych, a czasem ciekawych, niebanalnych miejsc, rzeczy, zjawisk, którymi powinieneś się zainteresować.

Dzisiaj, w trochę jubileuszowym 25 już odcinku 5 na 5 dodatkowo lista zwycięzców konkursu z herbatami. Na dole.

Niektórzy się nią zachwycają, inni uważają za dzieło szatana i kropią wodą święconą każdego, kto kiedykolwiek miał z nią styczność: hipnoza. Szczerze mówiąc, przez wiele lat bliżej było mi do tej drugiej grupy. Nie tyle z pobudek religijnych, co z czystej niewiedzy i przekonania, że na mnie to przecież nie zadziała. Po kilku eksperymentach z różnego rodzaju nagraniami, zmieniam zdanie i cóż… mogę powiedzieć, że warto się nad nią pochylić.

1. Czym jest hipnoza?

Zacznijmy od tego czym w ogóle hipnoza jest. Jeśli chcecie poczytać więcej na ten temat polecam świetne opracowanie na HowStuffWorks.com. Z polskich stron mogę Was pokierować jedynie do Wikipedii, gdyż większość artykułów z internetu to wpisy informacyjno-reklamowe. A że z usług hipnotyzera jeszcze nie korzystałem, to nie mogę żadnego polecić.

2. Plusy i minusy hipnoterapii

Hipnoza może pomóc pozbyć się określonych nawyków. Sam zainteresowałem się nią jakiś czas temu właśnie z tego powodu. Sprawdźcie, jakie są plusy i minusy hipnoterapii.

3. 12 mitów na temat hipnozy

Hipnoza, jak wszystko, czego nasz mózg nie jest w stanie do końca ogarnąć, została okraszona wieloma mitami. A jak to z mitami bywa, niekoniecznie przekazują całą prawdę o danym temacie. Dlatego sprawdźcie, czy faktycznie hipnotyzer może opanować Wasze mózgi i czy po hipnozie można latać.

4. Niezwykłe przypadki z hipnozą w tle

Hipnoza potrafi czynić cuda większe i mniejsze. TUTAJ znajdziecie opisy tych większych – bez źródła, na zasadzie „ojciec rodziny, sześcioletni chłopiec z USA” itp. Czy są prawdziwe? Oceńcie sami, duzi jesteście, dobre blogi czytacie, potraficie. A TUTAJ przypadek małego „cudu” w wykonaniu hipnotyzera zszywanego bez znieczulenia.

5. Miły dla ucha i relaksujący trans

Na koniec polecam Wam krótką sesję, dzięki której wprowadzicie się w stan transu i … a zresztą, sami spróbujcie. Trwa 10 minut, a przynosi naprawę ciekawy efekt odprężenia.

Tyle jeśli chodzi o hipnozę, przejdźmy do wyników konkursu. To był pierwszy konkurs na Ja mówię TO i myślałem, że łatwiej będzie wybrać zwycięzców. No nic, muszę udźwignąć na barkach odpowiedzialność. Ogłaszam, że zwyciężają, za niestandardowe podejście do tematu i pomysły, które chwyciły mnie za serce:

3. Gabriela za urzekającą sesję zdjęciową

2. Borys za limeryk

Pewien podróżnik w mieście Sorrento
Wciąż pił herbatę Ceylon i z miętą.
Aż kelner ciekawy –
„W czym lepsza od kawy?”
– zapytał. „Bo tak. Ja mówię to!”

1. Joanna Kloska za wiersz

Uwielbiam kawę, ale prawda jest taka,
że jej dużo pić nie można, bo potem jest draka.
W żołądku słyszalne bulgoty z rana
nie są wcale dobre jak śmietana. (…)

Resztę wiersza przeczytacie we wpisie z herbatą.

Wyślijcie mi maila z adresem do wysyłki na [email protected].

Dzięki za  wszystkie odpowiedzi :). Mam nadzieję, że to pierwszy, ale nie ostatni taki konkurs na Ja mówię TO.

Podziel się wpisem:

Tags:

komentarze: 2

  1. E-mail poszedł! Dziękuję. Siedzę teraz uhahana. (Mnie też urzekły zdjęcia Gabrieli, mega pomysł i wesoła realizacja.)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.