Roller coaster. To chyba jest słowo, które najbardziej pasuje do tego, co działo się w moim życiu w ostatnim miesiącu. Praca, druga praca, przeprowadzka, szkolenia, zastrzyk gotówki, niespodziewane wydatki, nowe wyzwania… Lipiec wcale nie zapowiada się mniej aktywnie. Ale wcale mi to nie przeszkadza!