BiznesPrezentacje

Dlaczego warto używać ciszy w prezentacjach?

Cisza jest potężnym narzędziem. Większość ludzi boi się jej używać podczas wystąpień publicznych. Boją się pustki, która zostaje w momencie, w którym nie padają słowa. Ale tam nie ma pustki. Jest cisza. Czasami tak dużą, że można ją poczuć.

Żyjesz w hałasie. Przejeżdżające samochody, grające w tle radio, czy szumy rozmów odzwyczaiły ludzi od ciszy. A ta była od zawsze świetnym narzędziem, dzięki któremu można podkreślić wydźwięk wybranych zdań i słów lub oddać emocje.

Przypomnij sobie podobne sytuacje:
– co robi ksiądz na kazaniu, gdy chce położyć nacisk na jakąś kwestię?
– co robi nauczycielka, gdy chce uciszyć klasę, a krzyk nie skutkuje?
– co robi cierpliwy rodzic, gdy dziecko coś zbroiło i nie chce przyznać się do winy?
– co robi obrażona kobieta po kłótni ze swoim facetem?

Cała czwórka stosuje ciszę. Cisza wywołuje dyskomfort, dlatego jest dobrym narzędziem dla każdego mówcy.

Co daje cisza?

Cisza posiada wiele fenomenalnych właściwości, które pomogą Ci podczas prezentacji. Wielu niedoświadczonych mówców boi się jej ponieważ martwią się, że w chwili ciszy ktoś wejdzie im w słowo, zacznie snuć własne wywody, zada pytanie. Stanie się tak, jeśli Twoja cisza będzie niepewna. Jeśli użyjesz jej w odpowiedni sposób, to osiągniesz dzięki niej dobre efekty:

Cisza podkreśla

Jeżeli powiedziałeś coś istotnego i chcesz, żeby zapadło to w pamięć zgromadzonych osób, użyj ciszy. Milczenie w takim momencie działa jak marker, który zaznacza poszczególne wyrazy. Z tym podkreślaniem nie można jednak przesadzić, bo coś co miało nam pomóc, spowoduje zniszczenie naszej prezentacji: wyobraź sobie prezentera, który co zdanie stosuje kilkusekundową ciszę, a zrozumiesz o czym mówię.

Cisza pozwala przemyśleć najważniejsze kwestie

Gdy już podkreślisz ważną dla Ciebie kwestię, Twój rozmówca będzie mógł ją przemyśleć. Ta krótka przerwa daje czas na odniesienie słów, które przed momentem padły z Twoich ust, do własnego życia: Czy ja też tak robię? Ten koleś ma rację lub Nie zgadzam się z nim pojawią się w głowach Twoich słuchaczy.

Cisza budzi i skupia uwagę

Widzisz, że uwaga na sali jest rozproszona, publiczność nie słucha Cię, może przysypia? Zacznij mówić bardzo cicho lub całkowicie zatrzymaj prezentację. W słuchaczach, szczególnie tych najbardziej rozkojarzonych, pojawi się dyskomfort i pytania: dlaczego jest cicho? Czy padło pytanie skierowane do mnie, a ja o tym nie wiem? Zobacz, w jaki sposób, już na początku prezentacji, uwagę słuchaczy skupił Ed Tate:

Cisza eliminuje YYY

O niechcianych słowach i pseudo-słowach pisałem dwa tygodnie temu. Im więcej używasz ciszy, tym mniej w Twoim języku wypełniaczy. Zastąp YYY i EEE milczeniem. Więcej o tym dowiesz się za chwilę.

Jak używać ciszy?

Długość Twojej ciszy zależy od tego, co chcesz nią osiągnąć. Jeżeli chcesz podkreślić znaczenie jakichś słów, to 2-3 sekundy milczenia są wystarczające. Gdy chcesz zwrócić uwagę rozproszonej grupy, cisza może trwać o wiele dłużej. W każdej prezentacji to Ty decydujesz: jakie słowa dobierzesz, jak przygotujesz slajdy i ile będziesz milczał. Jeżeli bardzo mocno chcesz coś podkreślić lub wzbudzić ogromny dyskomfort w publiczności możesz milczeć nawet kilkadziesiąt sekund.

cisza jamowie.to 2

Najważniejsze jest to, żeby milczeć z pewnością siebie. Tę pewność osiągniesz za pomocą:

  • utrzymywania kontaktu wzrokowego z publicznością

Twój wzrok skierowany na publiczność podkreśla moc Twoich słów, ale także moc ich braku.

  • wyeliminowania wypełniaczy w postaci YYY i EEE

Twoja cisza będzie się rozwijała wraz z Tobą: im lepszym mówcą jesteś typ potężniejszym narzędziem dla Ciebie będzie. Jeżeli stosujesz ciszę na zmianę z wypełniaczami, to publiczność może mieć problem z jej interpretacją. Im mniej będziesz wypełniać ciszę, tym większą siłę będzie ona miała. Zostaw ją w spokoju.

Cisza jest potężna nie tylko jako narzędzie retoryczne. Nic nie mówić i czuć się komfortowo potrafimy tylko w obecności osób, z którymi czujemy się naprawdę dobrze. Milczeć przy kimś to tak, jakby powiedzieć tej drugiej osobie: bardzo Cię lubię. Dlatego powinniśmy dbać o tych, z którymi dobrze się nam milczy.

I ja mówię to. Andrzej.

Podziel się wpisem:

Tags:

komentarze: 4

  1. […] A czym owe wypełniacze zastąpić? Ciszą. Ale o tym innym razem (TUTAJ). […]

  2. Dobry filmik, facet ma stalowe nerwy.
    rzeczywiście, cisza zmienia całkowicie odbiór każdej prezentacji. Jak ktoś często mówi yyy, to źle się go słucha…

  3. rozwalające ja :) a co pomaga na zachowanie właściwego tempa wypowiedzi?

    1. nagrywanie się, sprawdzenie swojej prędkości i ćwiczenia.
      Właściwe tempo wypowiedzi powinno być regulowane w zależności od tego, co chcesz osiągnąć i jakie emocje wzbudzać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.